jak byc chorym zeby nie isc do szkoly
Jak mozna udac symulowanie zeby nie isc do szkoły 2010-10-14 09:55:11 co zrobic zeby nie isc do szkoły ! 2010-03-15 22:31:45 O mozna zrobic zeby nie isc do szkoły ? 2011-06-06 01:48:40
Jeśli nie chcesz być szmatą jaką ona Cię traktuje, to powinnaś z nią naprawić stosunki. Podejdź do niej i z tekstem " Nie chcę się kłócić i nie lubię mieć wrogów, mam nadzieję że ty też chcesz naprawić nasze stosunki" Lub możesz zagrać to inaczej. Pamiętaj że walką nic nie wskórasz, a tylko sobie pogorszysz. Pozdrawiam.
czy jak chce zostac aktorką musze byc dobra z matmy 2011-01-29 19:08:12; Do jakiej szkoły musze isc zeby zostac DJ i czy w ogole jest taka szkola? 2011-03-29 15:45:54; ej musze byc dzis chora mam kaszel ale to zamało zeby jutro isc do szkoły 2010-09-16 11:38:56; Jak skoncze gimnazjum to do jakiej szkoly musze isc jak chce byc adwokatka
Co powiedziec zeby nie isc do szkoly? W ubieglym tygodniu nie bylam w szkole dwa dni bo bylam naprawde chora. Moja mama jednak uwaza, ze symulowalam bo babcia jej tak wmowila ;/ Dzisiaj nie chce isc do szkoly bo mam 2 spr, na ktore nic nie umiem bo dopiero dzis sie o nich dowiedzialam. Z obu na bank dostane 1 lub jakas rownie zla ocene i wtedy
Jak udawac ,że jest sie chorym? Ale zeby to tak wygladalo prawdo mownie ! - ze boli mnie zoladek i chce mi sie wymiotowac .? bo wczoraj mialam biegunke i powiedzialam mamie a mam powiedziala ze jak mnie dzis bedzie bolało to jutro do szkoly nie pujde. Zobacz 10 odpowiedzi na pytanie: Jak udawac ,że jest sie chorym?
nonton film a quiet place 2018 bahasa indonesia. Tematy Ostatnie wpisy Ostatnie tematy Obserwuj Ignoruj Temat przeniesiony do archwium A wiec chcialabym zaczac od tego ze mieszkam w USA ponad 10 lat, wyjechalam z Polski majac 7 lat. Angielski bardzo dobrze znam i nie mam z nim problemu. Juz przez rok zastanawiam sie nad studiami w Polsce w kierunku anglistyki tylko nie wiem czy po pierwsze mogli by mnie przyjac skoro nie zdawalam w polsce mature a po drugie czy bym sobie znowu poradzila. Mysle nad studiami w Krakowie jak i Rzeszowie i Tarnowie bo mialabym blizej do domu tylko nie wiem dokladnie na ktore lepiej. Z tego co czytalam na roznych stronach w internecie to dla niektorych anglistyka jest trudna i nie daja sobie rade. Bardzo chcialabym studiowac w Polsce bo mam zamiar wracac do Polski tak jak i moi rodzice chociaz oni dopiero za pare lat ale boje sie ze sobie nie poradze na studiach w Polsce. Dodam jeszcze ze studia w Polsce sa tansze niz studia tutaj w Ameryce. Witam! Zaluje, ze nikt nie zainteresowal sie Twoim postem, bo sama mam podobny problem, z tym, ze w Stanach jestem dopiero piec lat.... powaznie zastanawiam sie nad anglistyka na UJ.. bardzo trudno o konkretne informacje na ten temat... mam w planie wyrobienie sobie obywatelstwa, ale dowiedzialam sie, ze to nie pomoze... mozesz miec nawet 20 obywatelstw, ale jesli jednym z nich jest polskie to bedziesz traktowana jak polski obywatel, co niestety oznacza, ze bez matury ani rusz. Zalecane jest napisanie egzaminu wstepnego na poziomie polskiej matury... ale nie czarujmy sie, po kilku latach w Stanach nasz poziom wiedzy jest duzo nizszy od przecietnego polskiego licealisty... slyszalam, ze niektorym udalo sie uniknac CEWu, ale po pierwsza to bylo kilka lat temu i po drugie... to chyba zasluga jakiejs milej pani w kuratorium, bo nie chce mi sie wierzyc, ze przepuszczaja wszytskich od tak bez egzaminu... naprawde nie wiem co robic, nie chce jechac do Polski bez pewnosci co z tego wszystkiego wyjdzie... z tego co wiem na anglistyke trzeba zdac angielski i polski.. pewnie podobnie jak ja, nie bedziesz miala zadnego klopotu z angielskim, jednak nie da sie ukryc, ze mamy ogromne zaleglosci w Polskim.... Mam nadzieje, ze ktos na forum przechodzil przez te procedury i powie co i jak, bo naprawde mozna sie w tym wszystkim niezle pogubic... Hej! Ja tez jestem w USA ale dopiero poltorej roku, i wlasciwie tez sie zastanawialam nad tym co wy.. Moj znajomy ktory urodzil sie tu w stanach dostal sie na polska uczelnie, a mial tylko dyplom ukonczenia high school no i SAT, ale mowil ze na SAT nawet nie patrzyli.. Mam nadzieje ze w naszym przypadku byloby rownie latwo.. Pozdrawiam Kasia Z tym, ze Twoj znajomy jest obywatelem Ameryki... napewno byl przyjmowany na calkiem innych zasadach... Wiem o tym.. :/ wiec chyba nie pozostaje nic, tylko skonaktowanie sie z uczelnia, oni beda wiedziec najlepiej jak to jest. nat91 w jakim stanie mieszkasz ? New Jersey ^^ Kurcze latwo nie bedzie... rozmawialam kiedys z dziewczyna, ktorej sie udalo :) Co prawda duzo przy tym roboty, ale trzeba byc konsekwentnym i upartym, bo Panie z kuratorium nie patrza zbyt przychylnie na takie dziwne przypadki jak my ;p ehh.. miejmy nadzieje :) jak bedziecie miec jakies nowe info to podzielcie sie :) pozdrawiam z MA :) Hejj macie juz jakies wiesci moze? ja napisalam do uczelni w moim miescie, ale nie odpisali, wiec napisalam do kuratorium oswiaty ale tez nie odpisali wiec nie wiem nic :/ No niestety jedyna nowa rzecza, o ktorej sie dowiedzialam jest to, ze to czy bedziemy musialy pisac CEW-y nie zalezy od kuratorium tylko od samej uczelni... chcialam starac sie o UJ i nie wiem jak to bedzie, bo slyszalam, ze administracja potrafi byc czasami troszeczke oporna na prosby i blagania... :| National Louis University ma swoja "filje" w Nowym Saczu, moze oni maja taki program? A tam raczej patrza na to innaczej niz stare wiedzmy na UJ??? A co to takiego? Szczerze to bardzo zalezy mi na Krakowie... poza tym na takie ""filje"" w Nowym Saczu chyba potrzeba duzo forsy... Mieszkacie w US gdzie chodzicie do high school i chcecie wrocic do PL na studia? Jeszcze na anglistyke? Prosze nie odbierzcie tego zle, ale to tak jakbyscie wyjechali z naszej pieknej planety Ziemii na jakas daleka ciemna planete zeby z tamtej dalekiej i ciemnej planety spogladac i uczyc sie o Ziemii. Przepraszam za drwine, ale jesli powaznie myslicie o przyszlosci, to dobrze zapamietajcie to porownanie, bo jesli wrocicie do Polski to zrobicie wielki blad. Polska to piekny kraj pod wieloma wzgledami, ale jesli mowimy o studiowaniu w Polsce i potem ewentualnej pracy po tej wyzszej nauce, to jest to ciemna i daleka planeta z perspektywy US. Nie chodzi o to ze w Polsce jest tak zle, po prostu tu w US wszystko jest tak idealnie zorganizowane pod wzgledem studia/praca/kariera ze to w ogole nie ma sensu. Take it from me, ja wyjechalem z US do Polski na studia. Jeden z moich najwiekszych bledow. Poszedlem w Polsce na studia na uniwersytet i na prywatne studia i po dwoch latach powiedzialem przerywam i wrocilem do US zeby zaczac wszystko od poczatku. Jesli masz doswiadczenie z high school z US, czyli amerykanskie standardy, to studia w PL beda dla ciebie koszmarem pod kazdym wzgledem. Dlaczego nie chcecie isc do collegu w US? Dlaczego chcecie wrocic do PL na studia? Konczysz w Polsce studia i przy wielkim szczesciu znajdziesz prace warta 30-40k zl rocznie. W US konczysz studia i masz gwarantowane minimum 30-40k $ rocznie. I dlaczego anglistyka? To moze ja odpowiem za siebie. Dla mnie te kilka lat spedzonych tutaj bylo istna katorga. No coz, nic nie poradze na to, ze jestem sentymantalna. Czuje sie tu wciaz jak ktos obcy, ze nie tutaj jest moje miejsce. Nie pasuje mi tutejszy klimat, ludzie itd. Mozna smialo powiedziec, ze zmarnowalam tu moje swoje cale nastoletnie zycie nie mogac przezwyciezyc bariery jezykowej i marzac o jak najszybszym powrocie do kraju. Wyjazd naprawde bardzo mnie zmienil, juz nigdy nie odzyskam dawnej pewnosci siebie. Byc moze nie przemawiaja do Ciebie te argumenty... zalezy od priorytetow. Dlaczego anglistyka? Swiatowe standardy zakorzenione w wiekszosci krajow europejskich niestety do Polski nie dotarly, wiec nikogo nie obchodzi to, ze przyjechales ze Stanow- chcesz isc na prawo musisz miec zdana Historie Polski, oczywiscie po amerykanskim liceum. Tylko jak? Po prostu wydaje mi sie, ze anglistyka jest dla mnie jedyna opcja z racji tego, ze jest jedyna dziedzina, w ktorej czuje sie dosc komfortowo i ktora mam szanse studiowac w pl. Przedmioty scisle po amerykanskim high school? Zapomnij, chyba ze rownolegle z amerykanskim zadaniem domowym na wlasna reke wkuwales polskie podreczniki fizyki. Dzieki za ten wpis... mam nadzieje, ze chociaz po czesci zrozumiesz przynajmniej moja sytuacje... Dlaczego chcialabys opuscic US zeby studiowac w Polsce???!!! Rozumiem ze sentymenty grala role, ale nie masz pojecia co tracisz rezygnujac z US college na rzecz PL uniwersytet. Nawet nie wiem od czego zaczac by cie przekonac zeby nie wyjezdzac. Zacznijmy w ten sposob. Jest wiele powodow zebys zostala w US. Jakie sa powody/motywacje zeby zostawic US i wrocic do PL? Odpowiadajac na to pytanie, pomysl powaznie nad swoja przyszloscia. Pomysl tak powaznie jak nigdy dotad wczesniej wydaje mi sie ze to powinna byc twoja najwazniejsza decyzja w zyciu do tej pory tak. To musi byc decyzja serca i rozumu, nie mozesz kierowac sie tylko emocjami. Jakie sa powody zebys wrocila do Polski na studia? Mysl praktycznie o swojej przyszlosci. Masz wielka szanse studiowania w US. Dlaczego chcesz trudniej w zyciu? Nawet nie wiesz jakie ciezkie sa studia w PL w porownaniu do US i jak bardzo duzo rzeczy sie uczysz rzeczy zupelnie nieprzydatnych. Jakie masz szanse pracy i zarabiania pieniedzy po anglistyce w PL a studiach w US? Mi sie wydaje ze najwieksza motywacje zeby isc na studia to jest $$$. Mysle ze jesli zle sie czujesz w NJ moze sprobuj jakies nowe hobby, dolacz do social group na meetup, sprobuj przeprowadzke do innego regionu US. The grass is always greenes on the other side, ale zobaczysz ze zatesknisz za US naprawde, dopiero wtedy jak ja opuscisz. Jaka jest przyszlosc po college w US i jaka jest przyszlosc po uniwersytet w PL i anglistyce. Wiem ze to zabrzmi ciezko i niefajnie, ale nie przejmuj sie sentymentami i tym jak sie czujesz. Mysl praktycznie o swojej przyszlosci. Zapytaj sie polskich studentow ile z nich zrezygnuje ze studiowania w PL bo sie zle czuja w PL i sentymenty im mowia co innego. Oni nie maja tej szansy co ty, wykorzystaj ja. Rozumiem ze nigdy nie chodzilas w Polsce do high school? Skad wiesz ze w PL nie bedziesz sie czula obco jak wrocisz? Sama napisalas jak trudno jest sie dowiedziec cos odnosnie studiowania w PL po amerykanskim high school. Nie wiesz jak jest w Polsce na studiach? Dlaczego chcesz trudniej? Masz szanse wiec wykorzystaj ja. Nie wiesz ile ludzi w PL chcialoby sie zamienic z toba. Mysle ze jesli zle sie czujesz w NJ moze sprobuj jakies nowe hobby, dolacz do social group na meetup, sprobuj przeprowadzke do innego regionu US. The grass is always greenes on the other side, ale zobaczysz ze zatesknisz za US naprawde, dopiero wtedy jak ja opuscisz. Ja sam przez to preszedlem i wrocilem z powrotem do Ameryki. alltimelow 23 Sty 2010, 04:56 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia A wiec chcialabym zaczac od tego ze mieszkam w USA ponad 10 lat, wyjechalam z Polski majac 7 lat. Angielski bardzo dobrze znam i nie mam z nim problemu. Juz przez rok zastanawiam sie nad studiami w Polsce w kierunku anglistyki tylko nie wiem czy po pierwsze mogli by mnie przyjac skoro nie zdawalam w polsce mature a po drugie czy bym sobie znowu poradzila. Mysle nad studiami w Krakowie jak i Rzeszowie i Tarnowie bo mialabym blizej do domu tylko nie wiem dokladnie na ktore lepiej. Z tego co czytalam na roznych stronach w internecie to dla niektorych anglistyka jest trudna i nie daja sobie rade. Bardzo chcialabym studiowac w Polsce bo mam zamiar wracac do Polski tak jak i moi rodzice chociaz oni dopiero za pare lat ale boje sie ze sobie nie poradze na studiach w Polsce. Dodam jeszcze ze studia w Polsce sa tansze niz studia tutaj w Ameryce. nat91 1 Lut 2010, 17:31 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Witam! Zaluje, ze nikt nie zainteresowal sie Twoim postem, bo sama mam podobny problem, z tym, ze w Stanach jestem dopiero piec lat.... powaznie zastanawiam sie nad anglistyka na UJ.. bardzo trudno o konkretne informacje na ten temat... mam w planie wyrobienie sobie obywatelstwa, ale dowiedzialam sie, ze to nie pomoze... mozesz miec nawet 20 obywatelstw, ale jesli jednym z nich jest polskie to bedziesz traktowana jak polski obywatel, co niestety oznacza, ze bez matury ani rusz. Zalecane jest napisanie egzaminu wstepnego na poziomie polskiej matury... ale nie czarujmy sie, po kilku latach w Stanach nasz poziom wiedzy jest duzo nizszy od przecietnego polskiego licealisty... slyszalam, ze niektorym udalo sie uniknac CEWu, ale po pierwsza to bylo kilka lat temu i po drugie... to chyba zasluga jakiejs milej pani w kuratorium, bo nie chce mi sie wierzyc, ze przepuszczaja wszytskich od tak bez egzaminu... naprawde nie wiem co robic, nie chce jechac do Polski bez pewnosci co z tego wszystkiego wyjdzie... z tego co wiem na anglistyke trzeba zdac angielski i polski.. pewnie podobnie jak ja, nie bedziesz miala zadnego klopotu z angielskim, jednak nie da sie ukryc, ze mamy ogromne zaleglosci w Polskim.... Mam nadzieje, ze ktos na forum przechodzil przez te procedury i powie co i jak, bo naprawde mozna sie w tym wszystkim niezle pogubic... kasiunia_1991 8 Lut 2010, 04:08 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Hej! Ja tez jestem w USA ale dopiero poltorej roku, i wlasciwie tez sie zastanawialam nad tym co wy.. Moj znajomy ktory urodzil sie tu w stanach dostal sie na polska uczelnie, a mial tylko dyplom ukonczenia high school no i SAT, ale mowil ze na SAT nawet nie patrzyli.. Mam nadzieje ze w naszym przypadku byloby rownie latwo.. Pozdrawiam Kasia nat91 8 Lut 2010, 13:27 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Z tym, ze Twoj znajomy jest obywatelem Ameryki... napewno byl przyjmowany na calkiem innych zasadach... kasiunia_1991 8 Lut 2010, 21:31 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Wiem o tym.. :/ wiec chyba nie pozostaje nic, tylko skonaktowanie sie z uczelnia, oni beda wiedziec najlepiej jak to jest. nat91 w jakim stanie mieszkasz ? nat91 9 Lut 2010, 13:26 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia New Jersey ^^ Kurcze latwo nie bedzie... rozmawialam kiedys z dziewczyna, ktorej sie udalo :) Co prawda duzo przy tym roboty, ale trzeba byc konsekwentnym i upartym, bo Panie z kuratorium nie patrza zbyt przychylnie na takie dziwne przypadki jak my ;p kasiunia_1991 19 Lut 2010, 20:04 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia ehh.. miejmy nadzieje :) jak bedziecie miec jakies nowe info to podzielcie sie :) pozdrawiam z MA :) kasiunia_1991 3 Mar 2010, 21:26 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Hejj macie juz jakies wiesci moze? ja napisalam do uczelni w moim miescie, ale nie odpisali, wiec napisalam do kuratorium oswiaty ale tez nie odpisali wiec nie wiem nic :/ nat91 8 Mar 2010, 17:42 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia No niestety jedyna nowa rzecza, o ktorej sie dowiedzialam jest to, ze to czy bedziemy musialy pisac CEW-y nie zalezy od kuratorium tylko od samej uczelni... chcialam starac sie o UJ i nie wiem jak to bedzie, bo slyszalam, ze administracja potrafi byc czasami troszeczke oporna na prosby i blagania... :| SIRJOHN 8 Mar 2010, 17:51 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia National Louis University ma swoja "filje" w Nowym Saczu, moze oni maja taki program? A tam raczej patrza na to innaczej niz stare wiedzmy na UJ??? nat91 11 Mar 2010, 17:11 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia A co to takiego? Szczerze to bardzo zalezy mi na Krakowie... poza tym na takie ""filje"" w Nowym Saczu chyba potrzeba duzo forsy... jvc777 13 Mar 2010, 04:53 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Mieszkacie w US gdzie chodzicie do high school i chcecie wrocic do PL na studia? Jeszcze na anglistyke? Prosze nie odbierzcie tego zle, ale to tak jakbyscie wyjechali z naszej pieknej planety Ziemii na jakas daleka ciemna planete zeby z tamtej dalekiej i ciemnej planety spogladac i uczyc sie o Ziemii. Przepraszam za drwine, ale jesli powaznie myslicie o przyszlosci, to dobrze zapamietajcie to porownanie, bo jesli wrocicie do Polski to zrobicie wielki blad. Polska to piekny kraj pod wieloma wzgledami, ale jesli mowimy o studiowaniu w Polsce i potem ewentualnej pracy po tej wyzszej nauce, to jest to ciemna i daleka planeta z perspektywy US. Nie chodzi o to ze w Polsce jest tak zle, po prostu tu w US wszystko jest tak idealnie zorganizowane pod wzgledem studia/praca/kariera ze to w ogole nie ma sensu. Take it from me, ja wyjechalem z US do Polski na studia. Jeden z moich najwiekszych bledow. Poszedlem w Polsce na studia na uniwersytet i na prywatne studia i po dwoch latach powiedzialem przerywam i wrocilem do US zeby zaczac wszystko od poczatku. Jesli masz doswiadczenie z high school z US, czyli amerykanskie standardy, to studia w PL beda dla ciebie koszmarem pod kazdym wzgledem. Dlaczego nie chcecie isc do collegu w US? Dlaczego chcecie wrocic do PL na studia? Konczysz w Polsce studia i przy wielkim szczesciu znajdziesz prace warta 30-40k zl rocznie. W US konczysz studia i masz gwarantowane minimum 30-40k $ rocznie. I dlaczego anglistyka? nat91 16 Mar 2010, 22:46 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia To moze ja odpowiem za siebie. Dla mnie te kilka lat spedzonych tutaj bylo istna katorga. No coz, nic nie poradze na to, ze jestem sentymantalna. Czuje sie tu wciaz jak ktos obcy, ze nie tutaj jest moje miejsce. Nie pasuje mi tutejszy klimat, ludzie itd. Mozna smialo powiedziec, ze zmarnowalam tu moje swoje cale nastoletnie zycie nie mogac przezwyciezyc bariery jezykowej i marzac o jak najszybszym powrocie do kraju. Wyjazd naprawde bardzo mnie zmienil, juz nigdy nie odzyskam dawnej pewnosci siebie. Byc moze nie przemawiaja do Ciebie te argumenty... zalezy od priorytetow. Dlaczego anglistyka? Swiatowe standardy zakorzenione w wiekszosci krajow europejskich niestety do Polski nie dotarly, wiec nikogo nie obchodzi to, ze przyjechales ze Stanow- chcesz isc na prawo musisz miec zdana Historie Polski, oczywiscie po amerykanskim liceum. Tylko jak? Po prostu wydaje mi sie, ze anglistyka jest dla mnie jedyna opcja z racji tego, ze jest jedyna dziedzina, w ktorej czuje sie dosc komfortowo i ktora mam szanse studiowac w pl. Przedmioty scisle po amerykanskim high school? Zapomnij, chyba ze rownolegle z amerykanskim zadaniem domowym na wlasna reke wkuwales polskie podreczniki fizyki. Dzieki za ten wpis... mam nadzieje, ze chociaz po czesci zrozumiesz przynajmniej moja sytuacje... jvc777 24 Mar 2010, 01:25 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia Dlaczego chcialabys opuscic US zeby studiowac w Polsce???!!! Rozumiem ze sentymenty grala role, ale nie masz pojecia co tracisz rezygnujac z US college na rzecz PL uniwersytet. Nawet nie wiem od czego zaczac by cie przekonac zeby nie wyjezdzac. Zacznijmy w ten sposob. Jest wiele powodow zebys zostala w US. Jakie sa powody/motywacje zeby zostawic US i wrocic do PL? Odpowiadajac na to pytanie, pomysl powaznie nad swoja przyszloscia. Pomysl tak powaznie jak nigdy dotad wczesniej wydaje mi sie ze to powinna byc twoja najwazniejsza decyzja w zyciu do tej pory tak. To musi byc decyzja serca i rozumu, nie mozesz kierowac sie tylko emocjami. Jakie sa powody zebys wrocila do Polski na studia? Mysl praktycznie o swojej przyszlosci. Masz wielka szanse studiowania w US. Dlaczego chcesz trudniej w zyciu? Nawet nie wiesz jakie ciezkie sa studia w PL w porownaniu do US i jak bardzo duzo rzeczy sie uczysz rzeczy zupelnie nieprzydatnych. Jakie masz szanse pracy i zarabiania pieniedzy po anglistyce w PL a studiach w US? Mi sie wydaje ze najwieksza motywacje zeby isc na studia to jest $$$. Mysle ze jesli zle sie czujesz w NJ moze sprobuj jakies nowe hobby, dolacz do social group na meetup, sprobuj przeprowadzke do innego regionu US. The grass is always greenes on the other side, ale zobaczysz ze zatesknisz za US naprawde, dopiero wtedy jak ja opuscisz. Jaka jest przyszlosc po college w US i jaka jest przyszlosc po uniwersytet w PL i anglistyce. Wiem ze to zabrzmi ciezko i niefajnie, ale nie przejmuj sie sentymentami i tym jak sie czujesz. Mysl praktycznie o swojej przyszlosci. Zapytaj sie polskich studentow ile z nich zrezygnuje ze studiowania w PL bo sie zle czuja w PL i sentymenty im mowia co innego. Oni nie maja tej szansy co ty, wykorzystaj ja. Rozumiem ze nigdy nie chodzilas w Polsce do high school? Skad wiesz ze w PL nie bedziesz sie czula obco jak wrocisz? Sama napisalas jak trudno jest sie dowiedziec cos odnosnie studiowania w PL po amerykanskim high school. Nie wiesz jak jest w Polsce na studiach? Dlaczego chcesz trudniej? Masz szanse wiec wykorzystaj ja. Nie wiesz ile ludzi w PL chcialoby sie zamienic z toba. Mysle ze jesli zle sie czujesz w NJ moze sprobuj jakies nowe hobby, dolacz do social group na meetup, sprobuj przeprowadzke do innego regionu US. The grass is always greenes on the other side, ale zobaczysz ze zatesknisz za US naprawde, dopiero wtedy jak ja opuscisz. Ja sam przez to preszedlem i wrocilem z powrotem do Ameryki. to jest moja wiadomosc, tamto wyzej za duzo napisane Dlaczego chcialabys opuscic US zeby studiowac w Polsce???!!! Rozumiem ze sentymenty grala role, ale nie masz pojecia co tracisz rezygnujac z US college na rzecz PL uniwersytet. Nawet nie wiem od czego zaczac by cie przekonac zeby nie wyjezdzac. Zacznijmy w ten sposob. Jest wiele powodow zebys zostala w US. Jakie sa powody/motywacje zeby zostawic US i wrocic do PL? Odpowiadajac na to pytanie, pomysl powaznie nad swoja przyszloscia. Pomysl tak powaznie jak nigdy dotad wczesniej wydaje mi sie ze to powinna byc twoja najwazniejsza decyzja w zyciu do tej pory tak. To musi byc decyzja serca i rozumu, nie mozesz kierowac sie tylko emocjami. Jakie sa powody zebys wrocila do Polski na studia? Mysl praktycznie o swojej przyszlosci. Masz wielka szanse studiowania w US. Dlaczego chcesz trudniej w zyciu? Nawet nie wiesz jakie ciezkie sa studia w PL w porownaniu do US i jak bardzo duzo rzeczy sie uczysz rzeczy zupelnie nieprzydatnych. Jakie masz szanse pracy i zarabiania pieniedzy po anglistyce w PL a studiach w US? Mi sie wydaje ze najwieksza motywacje zeby isc na studia to jest $$$. Mysle ze jesli zle sie czujesz w NJ moze sprobuj jakies nowe hobby, dolacz do social group na meetup, sprobuj przeprowadzke do innego regionu US. The grass is always greenes on the other side, ale zobaczysz ze zatesknisz za US naprawde, dopiero wtedy jak ja opuscisz. Nie bardzo rozumiem dlaczego chcesz wracac i ogolnie zgadzam sie z jvc777. Nie wiem na jakich zasadach jestes w USA, masz GC albo obywatelstwo? Jezeli nie to moze to byc spora przeszkoda, ale jak tak to nie rozumiem Twojej decyzji. To oczywiste, Stany nie sa dla wszystkich, ale pomysl powrotu na studia do Polski, w dodatku na anglistyke nie wydaje mi sie najlepszy. Jaki masz plan, co bedzisz po tej anglistyce robic? Ja to widze tak - tylko anglistyka w Polsce badz cokolwiek w USA, dla mnie wybor oczywisty. Kiedy ostatnio bylas w Polsce? Moze pojedz na chwile i zobaczysz czy sa to tylko wspomnienia i sentymenty czy moze rzeczywiscie w Polsce sie czujesz lepiej. Nawet jakby, to czy moze nie warto "pomeczyc sie" jeszcze pare lat w USA i pozniej ze studiami wracac do Polski, bo w druga strone niestety nie bardzo to dziala. A nawet jak Ci sie w USA nie podoba to nie chcesz studiowac czegos innego gdzies w Europie? Ja tam nic przeciwko anglistyce ani studiowaniu w Polsce nie mam, tylko po co tak sie ograniczac (w Twoim przypadku ograniczac, bo jezyk znasz, kulture tez i to nie z filmow, tylko bylas, widzialas i wiesz jak to jest). Przemysl wszystko jeszcze raz. Zdaje sobie z tego wszytskiego sprawe i wierzce mi, ze te argumenty nie daja mi spac w nocy... wezcie tez pod uwage, ze mam zielona karte- mam droge powrotna... jesli jest tak okropnie jak mowicie to nawet po polowie roku moge wrocic do Stanow i rozpaczac semestr wiosenny. Uwazam, ze jesli teraz nie sprobuje to nigdy mi sie to nie uda, bo opuscic Stany bedzie coraz ciezej.. co chwile nowe zobowiazania i wiem, ze kiedy zostane tu na dluzej, bedzie juz za pozno i bede zyla z tym zalem, ze nie wrocilam kiedy mialam szanse... inna sprawa, ze teraz w Polsce mam znajomych, przyjaciol, rodzine... do kogo wroce za piec lat?.. Jesli chodzi o odwiedzanie Polski, to jestem u Was co rok na srednio miesiac, dwa... ale to sie nie liczy, bo to wakacje i wiadomo- imprezy, ogniska itd. raczej daleko od codziennosci Uwazacie, ze w Polsce jest zle- w Stanach tez nie jest teraz kolorowo, doswiadczylam tego na wlasniej skorze. Jvc a jak to wlasciwie bylo w Twoim przypadku? Dzieki za troske :) N. Nie bede Ci radzic, czy wracac do Polski, czy nie. Ja bylam w podobnej sytuacji, chociaz ja wyjechalam z Polski zaraz po podstawowce, wiec bylam starsza od Ciebie. Rozumiem Cie doskonale. Pod koniec high school zadawalam sobie takie same pytania. Bralam tez pod uwage National Louis z Nowym Saczu. Ale zawsze powracaly pytania typu "co z rodzina, ktora zostawala w Stanach?" i przede wszystkim "co jezeli kiedykolwiek chcialabym wrocic?" Zostalam w Stanch i poszlam tu na studia. Ulozylam sobie zycie. Nie zaluja, chociaz za Polska nadal tesknie. Ale do czego zmierzam. Na drugim roku studiow pojechalam na pol roku do Polski. Nie wiem jak teraz, ale wtedy (na koncu lat 90-tych) UJ mial taki program dla obcokrajowcow. Mozna bylo przyjechac na rok lub na semester. Zajecia byly z profesorami UJ. Czesc studentow to byli wlasnie tacy ludzie jak ja. Polacy, ktorzy wyjechali z Polski z rodzicami i chcieli wrocic, chociaz na chwile. Bylam ja, chlopak z Newark, NJ, inny chlopak z Kanady. Reszta ludzi, to byli “prawdziwi” obcokrajowny. Dziewczyna z Danii, inna z Japonii, dziewczyna i cholopak ze Stanow, kolejna dziewczyna, ktora miala rodzicow Polakow, ale urodzila sie w Stanach. Bylo swietnie. Mieszkalismy w akademiku razem z polskimi studentami i zylismy tym studenckim zyciem. Wez moze cos takiego pod uwage. Mozesz zostac w Stanch i mozesz wrocic do Polski, ale jest jeszcze cos pomiedzy. Co jezeli poszlabys na Studia w Stanach i zrobila to, co zrobilam ja. Tylko musialabys isc na uniwersytet, ktory oferuje Study Abroad. Wiekszosc chyba to robi. Wtedy nie zamykasz drzwi w Stanach, ale mozesz tez przyjechac do Polski na dluzszy okres czasu i zobaczyc, jak naprawde wyglada zycie. Miesiac raz w roku to nic. Przyjedz na rok i wtedy zdecyduj, gdzie zostaniesz. Zycze powodzienia, a. Rozumiem ze chcesz opuscic USA na stale? Z polskim dyplomem, na dodatek anglistyki duzo w Stanach niestety nie zdzialasz. Gdyby to byly inne studia to czasem mozna nostryfikowac, czasem mozna robic ewaluacje i dokonczyc szkole w Stanach. Ale z taka anglistyka to co zrobisz? No chyba ze naprawde fascynuje Cie angielski i gdybys zostala w USA tez robila bys studia anglistyczne, a nie z braku innego wyboru. Nie wiem czy wiesz, ze ostatnio przepisy imigracyjne bardzo sie zaostrzyly. Moze inaczej, przepisy sa takie same, ale zaostrzylo sie ich egzekwowanie. Zeby utrzymac zielona karte musisz udowodnic ze USA jest Twoim krajem stalego pobytu i musisz przebywac tu min. 180 dni w roku, skladac zeznania podatkowe etc. Takie latanie raz czy nawet dwa razy do roku na tydzien jak widzisz nie zalatwi sprawy. Mozesz sobie oczywiscie wyrobic bialy paszport, ale to ile, dwa lata, a potem? Z prawnego punktu widzenia, zeby utrzymac zielona karte robienie magistra (czy nawet licencjata) w Polsce jest bardzo ryzykowne, a pozniej wartosc takich studiow w USA tez marna. Mozesz zrobic jak pisze agakb, isc na uniwerek i jechac do Polski na study abroad. Ktos tam pisal ze studia w Polsce sa tansze. I co z tego, ze tak zapytam, jak i tak sie w USA praktycznie nie licza. Poza tym jak masz rezydenta to masz drzwi otwarte do wszelkiego rodzaju pomocy finansowej, stypendiow etc. Nikt tez nie mowi ze musisz isc do najdrozszej szkoly prywatnej. Nawet jezeli chodzi o pieniadze to jezeli Twojej rodziny naprawde na to nie stac to do takiego community collegu jeszcze beda Ci placic (fin aid) za to ze chodzisz, a na uniwerkach stanowych bedziesz placic duzo mniej niz czesne dla rezydentow i obywateli ktorzy sa w dobrej sytuacji finansowej (wszelkie granty, stypendia i inne). Wiadomo, sama podejmiesz decyzje, tak samo jak i bedziesz sie borykac z jej konsekwencjami. Pisze jednak bo nie wiem czy sobie zdajesz sprawe z realiami studiowania w Polsce, konsekwencjami takiego wyjazdu dla Twojej GC etc. Jak chcesz pogadac to odezwij sie do mnie na gadu, numer jest w profilu. Dzieki za odpowiedz. Tak jak mowilam- wstepnie rok, jesli sie spodoba to zobaczymy. Probowalam ubiegac sie o obywatelstwo, z tym ze w moim przypadku otrzymanie amerykanskiego obywatelstwa jest awykonalne... piec lat mija mi dopiero w przyszlym miesiacu- z tego co wiem na egzamin trzeba czekac conjamniej pol roku... trudno mi bedzie w polowie roku wrocic do Stanow na egzamin.. na dodatek nie wiem czy dopuszcza mnie do testu po powiedzmy szesciu miesiacach spedzonych poza Stanami... jeszcze kwestia pieniedzy na bilet lotniczy... z tego co wiem, zeby utrzymac zielona karte nalezy wracac do Stanow przynajmniej raz roku, co akurat nie byloby dla mnie problemem... z tym, ze chyba dotyczy to tylko ludzi, ktorym choroba przeszkadza w podrozowaniu, albo zostaja w Polsce z powodu smierci badz choroby kogos bliskiego... duzo tego i naprawde sama juz sie gubie... Byc moze jest tak jak mowicie... moze nie warto, ale chcialaym sprobowac... mysle, ze jesli polskie realia tak ekstremalnie roznia sie od amerykanskich, to szybko sie z Polski zwine i zaczynam semestr wiosenny.. moge nawet studiowac w semestrze letnim i wtedy na jesien bede na tym samym poziomie co moi rowiesnicy. Pewnie cala sprawa wydaje sie wam nastoletnim kaprysem, ale staram sie byc bardzo konsekwetna w tym co robie. Czemu anglistyka? Zebym miala jakis porzytek z tego angielskiego :) N-400 mozesz zlozyc na 3 miesiace PRZED uplywem 5 lat kiedy dostalas zielona karte, czyli jak Ci mija za miesiac to moglas juz dwa miesiace temu zlozyc, to raz. Zatwierdzenie N-400, odciski i wszystkie te duperele do interview trwaja teraz ok. 2-3 miesiace, przysiega i lecisz! Dokladnie regulacje sa takie, ze musisz byc w USA min. 30 miesiecy w ciagu tych 5 lat, przy czym nigdy nie dluzej jak 6 miesiecy, bo takie cos przerywa Ci continuous residence i wtedy musisz zaczac czekanie od nowa. Oficjalnie mozesz przebywac poza granicami do roku (przerywa to continous presence, ale nie moga odebrac Ci GC), ostatnio jednak czesto sie juz po tych 6 miesiacach czepiaja. Jak jest to raz czy dwa to przepuszcza, jak kilka razy bedziesz tak do USA "na wakacje" przyjezdzac to sie nie zdziw jak Cie kiedys na granicy przetrzepia, skieruja do sedziego imigracyjnego i odbiora GC. W takiej sytuacji jak koniecznie chcesz jechac to migiem skladac podanie o obywatelstwo, jeszcze sie do wrzesnia wyrobisz. Nie wiem jak bedzie z egzaminami na studia w Polsce (w ogole nie wiem na jakich zasadach bylabys do nich dopuszczona, to juz trzeba pytac w konkretnej szkole), ale od zlozenia aplikacji do przysiegi NIE MOZESZ wyjezdzac z USA, wiec to sobie sprawdz czy sie czasowo wyrobisz zanim wyjedziesz. Na Twoim miejscu absolutnie bym sie nie ruszala z USA dopoki nie zrobisz obywatelstwa. Generalnie na grzyba Ci ono, ale przepisy sie zmieniaja i lepiej to juz miec za soba niz potem pluc sobie w brode, tym bardziej ze teraz mozesz skladac papiery nawet juz, a potem bedzeisz musiala od nowa czekac. Tak jeszcze do anglistyki wracajac, to jak chcesz zostac w Polsce po tylu latach w Stanach i tak bedziesz miala pozytek z angielskiego, z dyplomem anglistyki czy bez niego. Jak chcesz studiowac w Polsce to skladaj na inny kierunek, bo jak wrocisz do Stanow to jakim atutem bedzie posiadanie dyplomu anglistyki z polskiej uczelni o ktorej nikt w USA nie slyszal?? >Dokladnie regulacje sa takie, ze musisz byc w USA min. 30 miesiecy w >ciagu tych 5 lat, przy czym nigdy nie dluzej jak 6 miesiecy, bo takie >cos przerywa Ci continuous residence i wtedy musisz zaczac czekanie od >nowa Mala poprawka. Nigdy nie dluzej jak 6 miesiecy POZA US mialo byc :D nat91, Nie chce mi sie wierzyc ze chcesz wyjechac z New Jersey by wrocic do Polski specjalnie na studia. Wydaje mi sie ze masz jakies inne powody ze wzgledu ktorych chcesz wrocic do Polski. Jesli tak to jest OK. Jesli jednak rzeczywiscie chcesz wrocic do Polski by studiowac na anglistyke, chce ci poradzic ze robisz wielki blad. Postaram ci wytlumaczyc dlaczego. Chcialas zebym ci opowiedzial o sobie wiec OK. Ja studiowalem w PL na 3 najwiekszym uniwerku w panstwie i na prywatnej i drogiej uczelni w wielkim znanym miescie. Tu studiowalem w 2 dwoch malych community college w malych i przecietnych suburbs w malych i przecietnych miastach w przecietnym stanie. Doswiadczenie jakie mialem w tych community colleges i doswiadczenie z PL to jakby bycie na ziemi i na jakiejs dalekiej planecie. Nawet nie zaczne po kolei opisywac bo nawet nie wiedzialbym od czego zaczac, po prostu jak dwie rozne planety. Najwiekszy paradoks to to ze w PL musisz wybrac kierunek studiow nawet przed samym studiowaniem i nie mozesz tego zmienic. W US dopiero po 2 latach wybierasz swoj kierunek (major). W miedzy czasie sam sobie ustalasz jakie chcesz miec klasy, ile tych klas chcesz, w jakie dni tygodnia, o jakiej godzinie, z jakim wykladowca i w jakim budynku i w ktorej czesci miasta. Nawet po paru tygodniach od rozpoczecia klas mozesz je zmienic bo ci sie cos nie podobalo. Jestes w kontakcice z nauczycielami masz do nich maila i numer komorkowy i pod koniec kazdego semestru oceniasz ich na prywatnych ewaluacjach nadanych przez szkole. To jest bardzo wazne dla przyszlosci nauczyciela. I to wszystko jest w zwyklym szarym community college nie mowiac juz o wielkich szkolach. W PL nauczyciele traktuja cie jak zero. Maja kompleks wyzszosci i nawet nie mozna z nimi podyskutowac. Najwazniejsza rzecz po collegu w US swiat jest otwarty dla Ciebie jest po prostu nie mozliwe zebys nie znalazla dobrej pracy z dobrymi pieniadzmi bo tutaj studia undergraduate studies czyli bachelor konczy ledwie 25% spoleczenstwa i szkola ci nawet prace znajduje. Mnostwo imigrantow w wiekszych miastach US bez zadnego wyksztalcenia z slabym angieslkim zarabiaja rocznie po 40-50k. Pomysl sobie co ty mozesz zadzialac jako wyksztalcona osoba. W PL prawie wszyscy studiuja zeby miec magistra i ciezko dostac dobra prace. Pod wzgledem studiow i rynku pracy po nich w PL jest wciaz komunizm w porownaniu z US. Napisalem ze ja studiuje w przecietnej miejscowosci w slabym collegu ale ty jestes z New Jersey to jeden z najwazniejszych stanow US i ma swietne szkoly. Moj kolega Polak przyjechal do USA w wieku 20 lat skonczyl w wieku 26 lat wieczorowo bo w dzien pracowal college New Jersey Institute of Technology to bylo 30 lat temu i teraz mieszka w paromilionowym domu w Kaliforni w gorach. Jesli chcesz miec kiedys paromilionowy dom to anglistyka w PL ci raczej w tym nie pomoze. Pozatym jak masz mozliwosc to zrob obywatelstwo US. Heh tak sie sklada, ze dostalam sie wlasnie na New Jersey Institute of Technology ;p Zle wiesci, dziewczyny. Wyslalam Lubego na UJ i okazalo sie, ze bez CEWow to mozna sobie tylko pomarzyc... powiedzieli, ze pracuja nad zmiana zasad uznawalnosci matur amerykanskich, ale nowe reguly wejda w zycie w przyszlym roku... masakra. Ludzie, może troszkę patriotyzmu ???!!! To bardzo dobrze świadczy o dziewczynie, że chce studiować w Polsce. IO nie prawdą jest, że w naszym kraju jest niski poziom, bo przeważnie jest znacznie wyższy niż an innych europejskich uniwerkach !!! Zamiast dziewczynę dołować, powinniście jej doradzić jak może spełnić swoje marzenie ! Dzieki! :))) Wracajac do tego co pisal Jvc. Owszem same studia nie sa powodem mojego powrotu, wytlumaczylam to wczesniej. Nazwales to kierowaniem sie emocjami. Pewnie masz racje... moze jestem glupia i mloda, ale chyba bardziej wolalabym mniej zarabiac i byc szczesliwa, niz skonczyc to NJIT kupic paromilionowy dom gdziestam na zachodnim wybrzezu kiedy na powtrot juz bedzie za pozno i byc nieszczesliwa. Byc moze jest to zla decyzja, ale tak jak mowilam- jesli bedzie tak tragicznie jak mowisz to moge wrocic w kazdej chwili, drzwi sie za mna nie zamykaja. Mam dopiero osiemnascie lat. czesc:) ja tez jestem w nj i planuje studia w polsce;) jeszcze mi zostal rok nauki w high school:) chce tam na informatyke isc;) na polibude slaska;) w te wakacje jade do polski i sie dowiem co i jak:) jak chcesz to napisz domnie to ci powiem co trzeba i co i jak:) ludzie dziwie sie wam ze chcecie wracac do Polski z USA . Jak dla mnie to szczyt mlodzienczej glupoty, przepraszam za to wyrazenie ale tak jest. Studia w USA sa na wiele wyzszym poziomie niz tutaj w kraju, ci co twierdza inaczej nie porownuja obu systemow nauczania. Przyjezdziesz do Polski pojdziesz na jakims tam Uj i co to Ci da ? polskie uczelnie to jedne z najslabszych na swiecie , wystarczy spojrzec na liste Shanghajska. Ponadto USA to kraj rozrywke, w Polsce popadniesz w depresje - uczelnia, ludzie, otoczenie , wszystko jest strasznie slabe. Co jeszcze mozna dodac...zapewne ci ktorzy mieszkali kilkanascie lat w kraju anglojezycznym mowia znacznie lepiej po angielsku niz profesorowie ktorzy by Cie uczyli. Wiekszosc studentow anglistyki ,ktorzy jada do kraju anglosaskiego maja problemy z dogadaniem sie i musza chodzic przez pare tygodni na kurs jezykowy. Ja wiem ,ze studia tutaj w kraju sa o wiele tansze, ze czasami sie zateskni ale ludzie !! z tego kraju sie wyjezdza a nie powroca, do czego ? tutaj chodzi o wasza przyszlosc , zycie. Polska nigdy wam nie da tego co da USA, UK, Australia. Szkoda tracic czasu w Polsce, ja tutaj niestety siedze bo nie mialem mozliwosci finansowych zeby wyjechac + jezyk daleki od plynnego ale mam nadzieje ze za dwa lata po zakonczeniu studiow, bede mogl wyjechac stad i zaczac prawdziwe zycie i studia juz poza Polska Temat przeniesiony do archwium Tematy Ostatnie wpisy Ostatnie tematy Obserwuj Ignoruj
Witam wszystkich! Dzięki Maju za twoje posty, podnoszą mnie na duchu, też staram się ostatnio wychodzić jak najczęściej, ale sporo mnie to kosztuje i jutro zrobię sobie drobny prezent czyli chyba nieco spokojniejszy dzień w domu. Choć tak do końca nigdy nic nie wiadomo, bo często właśnie gdy nie mam co robić i siedzę w domu łapie mnie atak. Więc może tak spokojnie nie będzie;) Dzisiaj w nocy niestety znowu obudziłam się o 4 nad ranem i już zero snu. Śpię mało, mam wrażenie jakby mój mózg był zalany kofeiną, choć kawy nie piję wcale, i niestety ogarnia mnie coraz większe zmęczenie fizyczne. Człowiek jak nie może się porządnie wyspać to fatalnie fizycznie się czuje, co akurat w przypadku agorafobików i nerwicowców tylko nakręca całą spiralę lęków. Gubię się w tym, czy to leki tak działają, czy to sprawka nerwicy. Ciśnienie i puls mi znowu skaczą, i niestety miałam dziś znów mały ataczek. Akurat zaczął się na dziesięć minut przed tym jak córka wróciła, więc niestety znowu była świadkiem mojej paniki. Bardzo mnie to dołuje, czy kiedyś w przyszłości, u niej nie powtórzą się takie reakcje jak moje, przez to, że jest świadkiem tego jak sobie nie radzę ze stresem. A raczej jak radzę w chory sposób. Macie poczucie winy wobec bliskich, bo ja mam straszne, do tego wydaje mi się, że mają mnie dość, i że niszcze im życie. Nawet jak patrzę na moje koty to chce mi się płakać, bo wcześniej dużo się z nimi bawiłam i gotowałam różne smakołyki, a teraz nie mam na to siły i mam wrażenie, że one też cierpią, choć pewnie znowu sobie coś wkręcam, żeby się zdołować. beti, urzędasy z Zusu są głównie po to, żeby uwalić chorobowe czy renty, nie przejmuj się tym co ten facet gadał, a z tym wzywaniem pogotowia przy każdym ataku to jakiś absurd kompletny absurd. Podobnie jak z tym prawdziwym mdleniem. Ja nigdy nie zemdlałam podczas ataku, choć nieustannie jestem pewna, że tym razem faktycznie zemdleję. Z jednym się zgodzę, nie wierzę, że jedynie farmakologicznie wyciągniesz się z agorafobii, a może masz kogoś kto by cię woził na terapię? Są też terapie popołudniowe, może jest ktoś, kto mógły ci towarzyszyć? Janek, jak cię czytam, to mam wrażenie, że dość surowo się oceniasz, nieważne, że tylko 15 minut, ważne, że w ogóle wychodzisz i starasz się coś robić:) maagda, znam, moim zdaniem dobry ośrodek leczenia nerwic w Gliwicach, mają dobrych psychologów, jak jesteś zainteresowana, to się jeszcze odezwij. Pozdrawiam:)
Pytanie: czy chore dziecko może iść na spacer? pojawiało się NAJczęściej, kiedy zapytałam Was o odpowiedź na jakie pytanie powinna znaleźć się w kursie online: jak wspierać odporność i zwalczać siedzi w domu i się wychoruje„Za cienko go ubierasz! Dlatego choruje cały czas!” Która z nas tego nie usłyszała choć raz, a kłamstwo potarzane 1000 razy staje się prawdą! Jeśli dziecko podczas choroby jest w całkiem dobrym nastroju, nie ma gorączki, nie warto by siedziało w pomieszczeniu. Naukowcy pokazali badając studentów z Chin, że grupa spędzająca czas w dusznych, słabo wentylowanych pomieszczeniach, zapada na infekcje częściej i dłużej. Nie ma jak na razie badań, które potwierdziłyby, że siedzenie w domu skraca czas infekcji. Chyba, że mówimy o osobach osłabionych, z zapaleniem żołądkowo-jelitowym, czy bólem mięśni, które po prostu bezwiednie szukają odpoczynku w JAK WSPIERAĆ ODPORNOŚĆ I ZWALCZAĆ INFEKCJEKliknij w obrazek, aby dowiedzieć się więcej o kursie chore dziecko może iść na spacer?Wychodząc wywietrzmy dom pełen naszych zarazków, spacerując dajemy układowi oddechowemu optymalne warunki pracy. Chłodne powietrze obkurcza śluzówkę, większa wilgotność jesiennej aury nawilża śluzówkę, upłynniając wydzielinę, pomaga się jej pozbyć. Podczas spaceru katar potrafi nawet czasowo ustąpić, jeśli jest słonecznie mam w gratisie zapas witaminy D. Także dla komfortu psychicznego naszego i dziecka- ciężko utrzymać w domu brykającego możesz pójść na dwórChore dziecko może iść na spacer, na świeże powietrze jeśli objawy ograniczają się tylko do górnych dróg oddechowych. Gdy dziecko nie ma gorączki, jest pełne życia, nawet umiarkowana aktywność fizyczna, zabawa jest wskazana. Często w gabinecie pada pytanie: a gdy dziecko przyjmuje antybiotyk? Warto przede wszystkim spojerzeć: w jakim stanie jest dziecko, kwestią nadrzędną jest jego samopoczucie oraz kwestia kontaktu z innymi dziećmi, ponieważ nie zawsze jest tak, że dziecko przyjmując antybiotyk nie zaraża innych (tak jest podczas anginy, w ciągu 24h od podania antybiotyku dziecko nie zaraża).Chore dziecko może iść na spacer z kataremTak jak pisałam a artykule dotyczącym tego, że dziecko z katarem może iść do przedszkola. Tak powtórzę: Badania pokazują, że wirusy rozprzestrzeniają się najczęściej w okresie wylęgania, czyli kiedy u ludzi żadnych objawów jeszcze w ogóle nie widać. Logika podpowiada by wyłączyć z zajęć chore dzieci, z cieknącym nosem. Nie ma jednak dowodów na skuteczność takiego postępowania. Jeśli poza katarem,ma apetyt, nie kaszle, jest bez gorączki, ma chęć do zabawy, nie ma żadnych przeciwwskazań by dziecko wyszło na spacer. Co więcej drogi oddechowe najlepiej funkcjonują w niższej temperaturze i większej wilgotności, o co na jesieni nie trudno. „Źle go ubrałaś to się przeziębił”Aktywność fizyczna, szczególnie na świeżym powietrzu jest jednym z czynników, które pozytywnie wpływają na hartowanie organizmu, a w efekcie odporność. Najważniejsze by podczas spaceru zadbać o prawidłowy strój, co do pogody. Tak by dziecko nie zmarzło, ale przede wszystkim nie przegrzało się! Małe dziecko obiektywnie nam nie odpowie czy ma wystarczający komfort cieplny, niemniej przegrzanie jest dla dzieci często gorsze niż sprawdzić czy dziecku ciepło?Maluchy rzadko mówią, że im gorąco, prędzej powiedzą, że jest im zimno, ale co zrobić gdy malec jeszcze nie mówi? By to ocenić najlepiej dotknąć dłonią szyi malca, powinna być sucha i ciepła. Nie warto oceniać stóp i dłoni ponieważ krążenie jest bardziej scentralizowane i kończyny bywają na ogół chłodniejsze. Amerykańscy Akademia Pediatrii zaleca utrzymywać w domu optymalną temperaturę: 20-22,5° warstw ubrań?Złota zasada to jedna warstwa więcej w stosunku do dorosłego, który odczuwa komfort cieplny, dotyczy ona niemowląt. Dzieci powyżej 1 roku życia ubieramy w tyle warstw ile sami nosimy. Tak jak dziecko w domu nie potrzebuje czapeczki, tak niekoniecznie musi nosić skarpety. Jeśli w pomieszczeniach utrzymywana jest stała temperatura, a jego kark jest ciepły. Chodzenie na boso np. gdy dziecko uczy się chodzić zapewnia optymalne warunki do rozwoju układu ruchu i zdobycia nowej JAK WSPIERAĆ ODPORNOŚĆ I ZWALCZAĆ INFEKCJEKliknij w obrazek, aby dowiedzieć się więcej o kursie online. Czapeczka na dworzeKiedy czapka jest potrzebna:Sami czujemy, że potrzebujemy czapki, powinniśmy ją założyć lubiących konkrety, zawsze gdy temperatura spada poniżej 15°C (szczególnie w przypadku niemowlątWieje bo Cię zawiejeNasze uszy są tak zbudowane, że nie ma opcji, by hulał w nich, nawet najsilniejszy wicher, więc zawianie uszu…to MIT. Poza tym zapalenie ucha wywołują bakterie albo wirusy, a nie warunki pogodowe…Natomiast wiatr sprzyja wychłodzeniu np. w jamie ustnej, nozdrzach (który zamiast poświecą energię na walkę z drobnoustrojami, ładuje ją w termoregulację) wysusza śluzówkę, wychładza ją, czyniąc nas bardziej podatnymi na infekcje.„Nie biegaj bo się spocisz”Aktywność fizyczna o średnim natężeniu jest WSKAZANA przy infekcji dróg oddechowych. Chyba, że dziecko odczuwa gorączkę, bóle mięśni, biegunkę, wymioty jest osłabione, osowiałe wtedy zadbaj by się nie Ty wychodzisz z dzieckiem z katarem na spacer?
Jeśli tylko kochasz podróże, latanie i kontakt z jakie wymagania stawia przed kandydatami praca jako członek cabin od razu napisać CV oraz list motywacyjny? W naszym kreatorze znajdziesz profesjonalne szablony do uzupełnienia, praktyczne wskazówki oraz przykłady. Stwórz CV i list motywacyjny w 5 minut opinia Gosi — jednej z użytkowniczek naszego kreatora:Dzięki takiemu świetnemu CV i listowi dostałam super pracę bardzo szybko!1Jak zostać stewardessą lub stewardem?Żeby pracować jako stewardessa lub steward, trzeba przede wszystkim być zdrowym i dobrze znać języki — angielski obowiązkowo oraz najlepiej jeszcze co najmniej jeden inny język też umieć trzymać nerwy na wodzy i być ogólnie miłą, kulturalną i wyrozumiałą wymagania dotyczą obszarów, nad którymi w mniejszy lub większy sposób możesz pracować, jeśli Twoim celem nr 1 jest praca na stewardessę musi mieć ukończone 18 lat. To samo w przypadku niektórych liniach lotniczych minimalny wiek wynosi 21 ciekawe — górna granica wieku stewardess właściwie już dziś nie obowiązuje. Możesz pracować tak długo, na ile pozwalają Ci zdrowie i dobrej prezencji wymusza zadbaną cerę, nienaganny makijaż i wypielęgnowane dłonie. Jeśli chcesz utrzymać się w zawodzie stewardessy, musisz o siebie dbać i zawsze dobrze Najstarszym stewardem świata był Ron Akana, który wykonywał swój zawód przez 63 lata. Swój ostatni lot odbył w wieku 83 lat. Był to rejs z Denver na wyspę Kauai na Hawajach, obsługiwany przez linię United jest bardzo istotne — trzeba mieć minimum niektórych liniach wymaga się od kandydatów również wykształcenia wyższego, ale bez wskazania konkretnego jest najważniejsze — tak ogólnie, ale w zawodzie stewardessy w Twój potencjalny pracodawca wyśle Cię na szczegółowe badania medycyny pracy oraz zostanie stan Twojego kręgosłupa, wzrok, a także słuch (np. słyszenie dźwięków na pewnej częstotliwości). Przejdziesz też badania płuc, moczu, ciśnienia tętniczego, a także test rozróżniania do pracy jako cabin crew dyskwalifikują takie choroby jak padaczka czy jeszcze coś:Poza pomyślnym przejściem badań i uzyskaniem zaświadczenia o doskonałym zdrowiu, niezbędne jest wyrobienie książeczki sanepidowskiej (ale to już na własną rękę).Od stewardess i stewardów wymaga się również umiejętności pływania — w przypadku awaryjnego lądowania załoga musi zadbać o bezpieczeństwo swoje i pasażerów (na kursie dla stewardess będziesz się uczyć zachowania w razie wodowania, sposobów przetrwania w wodzie, holowania ludzi itp.).Musisz więc mieć dobrą kondycję linie lotnicze mają swoje wymagania względem kandydatów na stewardów i stewardessy — w jednych szukają wysokich, w innych niższych Podczas rekrutacji do Emirates trzeba dosięgnąć ręką 212 cm bez obuwia, ponieważ na takiej wysokości umieszczone są schowki większości ofert pracy jako cabin crew wymagany jest wzrost 160–170 cm w przypadku przyszłych stewardess i 170–180 cm dla wzrost to ważna sprawa w pracy stewardessy/stewarda?Przede wszystkim chodzi o to, żeby swobodnie poruszać się po samolocie, co w przypadku bardzo wysokich osób jest oszukujmy się — stewardessy i stewardzi nie mają życia stabilność — ale samolotu po dostosowywać się do rozkładu lotów i grafiku narzuconego odgórnie. W dodatku nie istnieją w pracy stewardessy pojęcia święto, czy niedziela. Po prostu stale jesteś gdzieś pomiędzy niebem a jeśli dostaniesz pracę w jednej z zagranicznych linii lotniczych, najprawdopodobniej czeka Cię przeprowadzka. Trzeba być gotowym na zmianę miejsca zamieszkania, bo stewardessy delegowane są do tych miast, w których firma ma tzw. widzisz, praca stewardessy i stewarda potrafi wywrócić życie do góry nogami, ale—jak pokazuje przykład autorki bloga Życie stewardessy, bywa również bardzo o pracy w ciekawych miejscach nigdy za wiele. Sprawdź tekst naszego eksperta kariery o tym Jak zdobyć pracę w raju na ziemi? (Pomysły i historie z życia wzięte).2Praca dla stewardessy — jak jej szukać?Może masz już swoich faworytów? Może któreś kostiumy wyjątkowo przypadły Ci do gustu? Może po prostu chcesz latać w określonym kierunku?Jeśli marzysz o tym, by zostać stewardessą (i spełniasz wymagania formalne!), szukanie pracy zacznij od przeglądania stron internetowych linii lotniczych. Oto kilka przykładów:Aktualne nabory w PLL LOTAktualne nabory w LufthansieAktualne nabory w EmiratesAktualne nabory w WizzAirAktualne nabory w RyanairAktualne nabory w Enter AirMożesz też śledzić serwisy z ofertami pracy lub po prostu wpisać w Google praca już ogłoszenie o naborze do cabin crew?To teraz pora stworzyć CV przyszłej stewardessy (lub stewarda), które będzie o niebo lepsze od dokumentów pozostałych o dodaniu zdjęcia do tym zawodzie liczy się zadbany wygląd i dobra prezencja. Chcesz wiedzieć więcej na temat fotografii w dokumentach aplikacyjnych? Przeczytaj: Jak wstawić zdjęcie do CV? Dlaczego profesjonalne zdjęcie w CV ma znaczenie?Opisz swoje musi mieć odpowiednie umiejętności, wymuszone przez sam charakter zawodu. Dobra organizacja pracy, punktualność, komunikatywność i odporność na stres — to tylko niektóre z nich. Kluczową kwestią jest odpowiednio ułożona i zapisana lista umiejętności w znajomość języków języków obcych to podstawa w zawodzie stewardessy. Żeby przekonać rekrutera, że nie masz z tym problemu, musisz odpowiednio zaprezentować poziomy znajomości języka w Jeśli taki posiadasz, koniecznie dodaj do CV certyfikat weryfikacji CV, kandydatów na stewardessy i stewardów czeka test z języka — w zależności od linii lotniczej — jedna lub kilka rozmów też spodziewać się zadań sprawdzających Twój refleks, scenek symulujących sytuacje awaryjne czy konfliktowe oraz pytań o Twoją reakcję w konkretnych wygrasz rekrutację, przed Tobą wielka, podniebna już naprawdę sky is the przejdziesz szkolenie na stewardessę. Trwa ono około 6 tygodni:Kurs na stewardessęJuż na początku szkolenia dostaniesz Flight Attendant Manual, czyli po prostu podręcznik dla personelu pokładowego. Każda z linii lotniczych ma własny tego typu będzie dla Ciebie pierwsze i najważniejsze źródło wiedzy o zasadach pracy stewardessy i stewarda — od procedur bezpieczeństwa po sposób serwowania posiłków pasażerom w klasie już w czasie zajęć, zostaną Ci przedstawione procedury:bezpieczeństwa na pokładzie samolotuewakuacji pasażerów w razie sytuacji niebezpiecznychmedyczne i ratunkowe (w tym tzw. „pierwsza pomoc”)serwisowetzw. grooming, czyli profesjonalny makijaż i sposób odgrywania roli „modela” również uczyć się prawa kończy się go zdasz, został Ci do zaliczenia już tylko okres próbny na pokładzie W okresie przedwakacyjnym pojawiają się często sezonowe oferty pracy jako steward/ przykład:W jednej z polskich linii lotniczych Enter Air co roku organizowane są nabory do pracy w sezonie letnim dla stewardess i Ci się uda, linie lotnicze gwarantują Ci:umowę zlecenie na okres wakacji oraz atrakcyjne wynagrodzeniepełną wyzwań, ciekawą pracę w zespole połączonym pasją lotnictwamożliwość poznawania najpiękniejszych kurortów w Europie, Azji i wyższe lub w trakcie studiówpłynna znajomość j. angielskiego (drugi język obcy będzie atutem)bardzo dobry stan zdrowia oraz umiejętność pływaniamiła, schludna aparycja i wysoka kultura osobistadyspozycyjność, umiejętność pracy w zespole i pod presją czasugotowość do udziału w szkoleniach w praca na wakacje, prawda?A jeśli chcesz dołączyć do personelu pokładowego na stałe, w kolejnej sekcji zobacz, jak wygląda rekrutacja w wybranych liniach lotniczych i ile zarobisz jako stewardessa lub też: Praca w biurze podróży — jak szukać ofert?Chcesz od razu napisać CV? Skorzystaj z naszego kreatora, w którym znajdziesz profesjonalne szablony do uzupełnienia i praktyczne podpowiedzi. Stwórz CV w 5 minut inne szablony, stwórz CV i pobierz dokument w PDF w liniach lotniczych — Ile zarabia stewardessa?Zarobki stewardess i stewardów różnią się w zależności od linii pewno liczy się także staż pracy — im dłużej pracujesz, tym Twoja pensja jest polskich warunkach przeciętne wynagrodzenie stewardessy/stewarda wynosi 5 385 złotych osób zarabia mniej niż 3 707 złotych, a kolejna ćwiartka ponad 6 828 innego za jakie warunki oferują te linie lotnicze:Praca w RyanairRyanair to irlandzkie linie mają zbyt dobrej prasy, jeśli chodzi o warunki pracy stewardess i dwa lata temu afera pokazała, jak naprawdę szkoli się personel pokładowy — w bardzo złych warunkach lokalowych i niezbyt w Ryanair zależy od ilości wylatanych godzin. Jeśli masz ich niewiele, zarobisz około 2000 zł na jakimś czasie Twoja pensja może wzrosnąć do 17–20 euro za w WizzairRekrutacja w Wizzair składa się z kilku pierwsze spotkanie musisz ze sobą zabrać CV w języku angielskim oraz dwa zdjęcia: sylwetki oraz twarzy (w formacie paszportowym).Pracować można już od 18 roku w Wizzair? Na początek dostaniesz około 2800 zł w PLL LOTStewardessa LOT-u to Twoja praca marzeń?Zobacz jak przebiega rekrutacja, co oferuje Ci pracodawca i jakie są opinie pracowników PLL te informacje znajdziesz w przygotowanym przez nas profilu pracodawcy LOT zarabia stewardessa LOT-u? Na stanowisku starszej stewardessy możesz liczyć na pensję w wysokości 6,5–10 tys. zł, a początkująca stewardessa dostanie nawet 5–8 tys. w EmiratesEmirates Airlines to linie lotnicze, których siedziba znajduje się w Emirates zapewniają swoim stewardessom i stewardom ok. 2100 euro na rękę plus szereg atrakcyjnych benefitów, darmowy transport do pracy, opiekę lekarską i ulgi na bilety dla rodziny i przyjaciół. Nie bez powodu praca w Emirates uchodzi za pracę regularnie poszukuje stewardów i stewardess także w Warszawie. Obserwuj tę stronę, jeśli chcesz wziąć udział w jest najtrudniejsze w rekrutacji do pracy stewardessy w Emirates?Sukces w rekrutacji do Emirates w dużej mierze zależy od tego, ile osób z danego kraju firma akurat planuje do Emirates dostałam się dopiero za czwartym razem! Po raz pierwszy wzięłam udział w rekrutacji w 2010 roku. W tym czasie byłam w Leicester w Anglii na wakacjach i przez przypadek sprawdziłam, kiedy Emirates ma dni otwarte. Okazało się, że w weekend, ale w Cardiff. Pojechałam – ale nie przeszłam pierwszego etapu. W drugim podejściu postanowiłam pojechać do Hamburga na rekrutację i... też się nie udało! Ale przynajmniej doszłam do przedostatniego etapu. Kolejną szansę dostałam w Łodzi i… nic! Udało się dopiero w 2014 roku w dni otwarte w Emirates były ekscytujące, a zarazem stresujące. Przyszło bardzo dużo osób różnej narodowości, różnie wyglądających, różnie ubranych, z różnymi zdolnościami językowymi i zawodami (np. prawnicy, lekarze, nauczyciele itp.). Obawiałam się, czy do nich pasuję, ale pomyślałam, że każdy może dostać szansę na tę pracę! I że skoro przyjechałam, to muszę po prostu zachowywać się naturalnie i bez z etapu na etap, z czego bardzo się cieszyłam! Najtrudniejsze były dla mnie zadania grupowe. Kandydatów było już coraz mniej i rekruterzy z Emirates stawali się coraz poważniejsi. Dano mam kilka scenariuszy, na podstawie których musieliśmy prowadzić dyskusję, aby rozwiązać problem. Każdy próbował pokazać się z jak najlepszej strony, pojawiały się spięcia, ludzie przekrzykiwali się nawzajem. A nie o to chodziło! Sprawdzano umiejętność pracy w zespole, a nie to, kto ma najlepszy pomysł czy jak bardzo jest apodyktyczny. Ponieważ nie lubię się przekrzykiwać, siedziałam spokojnie, obserwowałam, słuchałam i zastanawiałam się nad swoją opinią, o którą potem zostałam zapytana przez rekrutera. Moja wypowiedź była prosta, również podsumowująca debatę moich kolegów. Przeszłam do kolejnego etapu a ci, którzy chcieli na siłę zaimponować przebojowością, musieli niestety odejść. Następnego dnia miałam ostatnią rozmowę, po której pozostało mi już tylko czekanie na tzw. Golden Call, czyli wymarzony telefon z dobrymi wieściami z wlókł się niemiłosiernie. Non stop sprawdzałam skrzynkę mailową, dniami i nocami miałam włączony telefon, bo nie chciałam niczego przeoczyć, aż… stało się! Ponad miesiąc później, akurat w trakcie przerwy lunchowej w poprzedniej pracy nagle ktoś zadzwonił do mnie z numeru zaczynającego się od cyfr 00971… Do dziś pamiętam to uczucie!Rozmowa nie trwała długo. Poinformowano mnie tylko, kiedy mam lot do Dubaju. I tak zaczął się nowy rozdział mojego Brudzeńskastewardessa w liniach lotniczych Emirates, na co dzień mieszka w Dubaju4Codzienna praca stewardessy — zalety, wady, wyzwaniaStewardessa to bardzo odpowiedzialny, pełen wyzwań chodzi tu o przecież podawanie kawy pasażerom, chociaż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że będziesz tylko podniebną kelnerką/ podstawowym obowiązkiem jest tak naprawdę dbanie o bezpieczeństwo, zdrowie, a czasem życie ludzi obecnych na pokładzie dzień (i każdy lot!) będzie inny i na pewno bardzo wygląda codzienna praca stewardessy?Zacznijmy od bardziej powtarzalnych zajęć pierwsze—Musisz stawić się w pokoju załogowym minimum godzinę przed odlotem. Nie ma mowy o opóźnieniach. Punktualność to podstawa. Samolot nie szef załogi oraz kapitan przeprowadzają tzw. briefing. Następuje kontrola wyglądu, stanu munduru, odpytywanie z wiedzy o sprzęcie awaryjnym, procedurach, pierwszej kapitan przekazuje najważniejsze informacje o kabinę do lotu, sprawdzacie sprzęt, sprzątasz. Wypełniasz różne ważne razem musi Ci zająć maksimum 25 po tych wszystkich czynnościach, a także kontroli bezpieczeństwa, załadunku cateringu i przeliczeniu towaru, możesz zaprosić pasażerów na pewnie brzmi jesteśmy przy pasażerach — bywają uciążliwi i potrafią dać w to nie tylko wtedy, gdy mylą drzwi do samolotu z drzwiami do nie zdają sobie sprawy, jak ważne jest bezpieczeństwo. Naszym zadaniem jest zapewnienie im go pod każdym względem w czasie całej podróży z punktu A do punktu B. Dla pasażerów nie tylko naszej linii często ważniejszy jest na przykład wybór opcji z menu na pokładzie — i jeśli menu jest ograniczone, pasażerowie potrafią krzyczeć na załogę. To jest bardzo przykre, bo w końcu to tylko samolot i już w trakcie lotu nie jesteśmy w stanie zapewnić stuprocentowej dostępności wszystkich wariantów drugie: reakcje pasażerów na opóźnione loty. Opóźnienia nie zdarzają się często, a jeśli już, to ich powód zawsze jest uzasadniony. Najczęściej są to usterki techniczne, które mogą zagrażać bezpieczeństwu lotu. Pasażerowie niestety tego nie rozumieją i też reagują bardzo nerwowo. Pracując jako stewardessa trzeba umieć radzić sobie z takimi sytuacjami w spokojny i profesjonalny trzecie: zapinanie pasów w samolocie, chodzenie po kabinie w czasie turbulencji, palenie papierosów w toalecie. Wielu pasażerów nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń wynikających z takiego postępowania. Znów — trzeba umieć grzecznie, ale stanowczo reagować, żeby zapewnić wszystkim osobom na pokładzie Brudzeńskastewardessa w liniach lotniczych Emirates, na co dzień mieszka w DubajuNa tych pasażerów, którzy staną się nagle niebezpieczni, czekają kajdanki pokładowe. Ich obezwładnieniem zajmują się oczywiście stewardessy i na stewardessę — ten wstępny, o którym pisałam wyżej — przewiduje szkolenie z technik obezwładniania, więc nie martw się, że nie będziesz wiedzieć, co nieznośny pasażer, przez którego samolot musi zboczyć z trasy i wylądować na najbliższym lotnisku zapłaci nawet 100 000 złotych się nie dzieje na pokładzie, Ty nie masz prawa pokazać swojej irytacji. Masz dbać o profesjonalizm w każdej minucie pracyW przypadku dużego zmęczenia w niektórych liniach lotniczych (tych bogatszych, które latają na długie trasy) załoga ma do dyspozycji Crew Rest Compartment. Przypomina to trochę kuszetki w stewardesa ma czas na zwiedzanie?Pomiędzy jedną a drugą destynacją jest z reguły 24 godziny wolnego, najczęściej 48 godzin a czasami nawet 3 dni. (Dłuższy postój to w slangu załogi samolotu layover.)Jeśli masz szczęście, zobaczysz spory kawałek nie trafić na linię, w której ciągle będziesz robić tzw. turnout-y, a więc loty w tę i z powrotem tego samego płyty lotnisk są w większości do siebie co stewardessy najbardziej narzekają?Oprócz kłopotliwych pasażerów—Na problemy ze nogi, żylaki, chore zatoki — na te dolegliwości stewardessy narzekają tym będziesz żyć z permanentnym jet lagiem i zapominać, który jest dzień stewardessą zawsze trzeba profesjonalnie reprezentować linie lotnicze — nie tylko strojem, ale też zachowaniem. Pasażerowie nie mogą odczuć, że masz gorszy dzień lub złe samopoczucie. Musisz być profesjonalistką w każdej i jetlag — trudno spać „na zawołanie”, np. przed lotem międzykontynentalnym do Australii lub Stanów Zjednoczonych. Przez jetlag czasem trzeba iść na lot niewyspanym i bez odpoczynku — i dać sobie z tym radę wciąż uśmiechając się do pasażerów i dbając o ich zdrowie i to ciężkie i wymagające fizycznie i psychicznie zajęcie, to kocham swoją pracę!Żaneta Brudzeńskastewardessa w liniach lotniczych Emirates, na co dzień mieszka w DubajuI jeszcze jedno:Latanie, bez względu jak bardzo je kochasz, odrywa nie tylko od ziemi, ale od całej związek, rodzina, dzieci? Z tym będzie trzeba poczekać — oby nie aż do na emeryturzeWcześniej czy później wiek nie pozwoli Ci już wykonywać zawodu stewardessy czy to nie oznacza zerwania kontaktu z zatrudnić się w biurze lotniska lub przenieść do innego działu linii lotniczej: szkoleń (i wdrażać do pracy kolejne pokolenia stewardess i stewardów), groomingu (kontroli wyglądu zewnętrznego załogi pokładowej), rosteringu (odpowiadać za układanie grafików), czy działu zrobisz, przygodę z lataniem na pewno będziesz wspominać całe kochają swoją pracę i jeśli czujesz, że też chcesz wykonywać ten zawód, to spodziewam się, że zrobisz wszystko, by ją napisać również list motywacyjny? W naszym kreatorze znajdziesz nowoczesne wzory do wypełnienia i praktyczne porady. Stwórz list motywacyjny w 5 minut inne szablony, stwórz list motywacyjny i pobierz dokument w PDF tak będzie, podziel się na naszym forum swoim doświadczeniem. To będzie dużą pomocą dla innych.
Marzysz o pracy w przedszkolu, ale nie wiesz, co powinnaś zrobić, by zatrudniono cię w charakterze nauczyciela przedszkola – czyli jak dawniej mówiono – przedszkolanki? Dowiedz się, jakie wykształcenie musi mieć przedszkolanka, by miała prawo wykonywać tę pracę. O pracy przeszkolanki marzy wiele osób. Zwłaszcza dla kobiet jest to znakomite zajęcie, które daje możliwość pracy z małymi dziećmi, obserwowania i stymulowania ich rozwoju, i wreszcie daje ogromną satysfakcję z postępów podopiecznych. Ale jest to również praca bardzo wymagająca, dlatego nie każda osoba jest w stanie jej podołać. Jak zostać przedszkolanką – wykształcenie konieczne do wykonywania pracy nauczyciela przedszkola Aby podjąć pracę w charakterze przedszkolanki, czyli nauczyciela lub wychowawcy przedszkola trzeba ukończyć studia pedagogiczne, najlepiej ukierunkowane na pracę z dziećmi w wieku przedszkolnym. To podstawowy warunek. Osoby, które ukończyły studia, ale na innym kierunku niż pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna, a mimo to chciałyby pracować jako przedszkolanki, mogą ukończyć studia podyplomowe na tym kierunku. Można również zatrudnić się w przedszkolu jako pomoc lub asystent wychowawcy przedszkola. Wówczas nie zawsze wymagane są studia. Często wystarczy liceum pedagogiczne, albo matura ogólnokształcąca i praktyka w pracy z dziećmi. Jak zostać przedszkolanką – inne wymagania niezbędne do wykonywania pracy nauczyciela przedszkola Nauczycielem przedszkola może zostać zarówno kobieta, jak i mężczyzna, choć oczywiście w praktyce znacznie więcej kobiet wybiera zawód przedszkolanki. Nie ma również ograniczeń wiekowych przy podejmowaniu pracy w przedszkolu, to znaczy, że osoby, które mają już za sobą kilkuletnią praktykę zawodową w zupełnie innej pracy, mogą się przekwalifikować i rozpocząć pracę w tym zawodzie. W przedszkolu nie mogą pracować osoby niepenosprawne, chore psychicznie, a także te, które mają wady słuchu lub wymowy. Jest to zrozumiałe, ponieważ praca z dziećmi jest wyczerpująca psychicznie i fizycznie. Jak zostać przedszkolanką – cechy charakteru, które przydają się w zawodzie przedszkolanki Oprócz wymaganych kwalifikacji nauczyciel przedszkola powinien odznaczać się niezbędnymi w tym zawodzie cechami charakteru, takimi jak: opanowanie, cierpliwość, wyrozumiałość, troskliwość, rozwaga i odpowiedzialność, a także dobrze by był osobą sympatyczną, miłą w obejściu i komunikatywną.
jak byc chorym zeby nie isc do szkoly